Przejdź do głównej zawartości

Potrawka z zielonego pora

Nie wiem, kto wymyślił, że tylko białe części pora nadają się do jedzenia. Podaną niżej, banalnie prostą, potrawkę można podać do obiadu lub śniadania.

Składniki:
👌 zielona część pora
👌 2 garście granulatu sojowego
👌 1/4 szklanki bulionu

👌 2 łyżki oleju
👌 2 łyżki sezamu
👌 przyprawy: sól, pieprz


Wykonanie:

1. Pora porządnie umyłam, odcięłam zwiędłe części i pokroiłam w paseczki.

2.  Na patelni rozgrzałam 1 łyżkę oleju i dodałam pora, posoliłam (dużą szczyptą), przykryłam pokrywka i zostawiłam na ok. 3 minuty na małym ogniu. Potem zdjęłam pokrywkę i dusiłam w sosie własnym.

3.  Gdy sos wyparował i pory zaczęły się lekko przysmażać, zalałam je bulionem (może być woda z przyprawami, np. papryka, kminek, kolendra, granulowany czosnek), dodałam pieprz i wrzuciłam granulat sojowy. Cały czas mieszając, poczekałam, aż bulion wyparuje, a granulat stanie się miękki i dodałam drugą łyżkę oleju, by wszystko raz jeszcze lekko się podsmażyło.

3.  Na koniec dodałam sezam. podałam z fasolką szparagowa i ziemniaczkami.

Granulat sojowy zawiera mnóstwo białka (z mąki sojowej) o doskonałym składzie amionokwasowym. Nie mam pojęcia, dlaczego tak rzadko pojawia się w przepisach. Jest przecież tani, łatwo dostępny i w popularnych potrawach może z powodzeniem zastępować mięso mielone. Trzeba go jednak zawsze dobrze doprawić.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Makaron ryżowy z groszkiem

Makaron ryżowy jest trochę droższy od pszenicznego, ale warto zainwestować, zwłaszcza, jeśli nie służy nam gluten. Gotuje się bardzo szybko, wystarczy go zalać gorącym bulionem i poczekać kilka minut, aż zmięknie. Natomiast mleko kokosowe można dostać coraz taniej w każdym supermarkecie. Składniki : 👌 garść makaronu ryżowego wstążki 👌 1/2 puszki zielonego groszku 👌 1/3 paczki tofu wędzonego 👌 50 ml mleka kokosowego 👌 łyżka oliwy z oliwek 👌 przyprawy: sól, pieprz, chili, imbir Wykonanie: 1. Na patelni rozgrzałam oliwę i wrzuciłam pokrojone w kostkę tofu, dodałam szczyptę soli. Podsmażyłam je na małym ogniu, aż się lekko zarumieniło na brzegach. 2.   Dodałam makaron, zalałam szklanką wody i przykryłam pokrywką na 2 min. 3. Gdy makaron zmiękł i woda zaczęła się gotować, dodałam przyprawy. Gotowałam na większym ogniu, cały czas mieszając drewniana łyżką i czekałam, aż woda wyparuje. 4 . Następnie dodałam groszek i mleko kokosowe. Mieszałam chwilę jeszcze, czekając, a

Potrawka z boczniaków

To ulubione danie mojej rodziny. Jest na wszystkich świętach (czy to Wigilia czy Wielkanoc) i nazywamy je flakami z boczniaków, choć wcale nie smakuje (tak myślę) jak ta znana potrawa ze zwierzęcych wnętrzności. Można je podać jako gulasz z sosem lub odparować wodę i mieć gęstszą potrawkę. Zazwyczaj serwuję je z chlebem lub z kasza gryczaną. Składniki : 👌 1 tacka boczniaków 👌 1 duża cebula 👌 2 ząbki czosnku 👌 2 łyżki oleju 👌 przyprawy:  sól, pieprz, mielona kolendra (dużo) Wykonanie: 1.   Cebulę pokroiłam w piórka. Na patelni rozgrzałam olej i zeszkliłam ją. 2.    Boczniaki porwałam na drobne paski (to konieczne, bo np. pokrojone w kostkę nie smakują tak samo i dłużej są twarde) i dorzuciłam na patelnię. Posoliłam i przykryłam pokrywką, żeby woda odparowała. 3.    Dusiłam tak na małym gazie ponad pół godziny, co jakiś czas mieszając i dolewając wody, gdy wyparowała. Dodałam przyprawy oraz pokrojony w plasterki czosnek. Podusiłam jeszcze 10 min i podałam. Dobrym pomysłem jest dod

Czarna soczewica z marchewką i cukinią

Kiedy mój ojciec pierwszy raz zjadł soczewicę, powiedział: "Rozumiem tego Ezawa" (dla niewtajemniczonych: w Biblii Ezaw sprzedał Jakubowi pierworództwo za miskę soczewicy). Soczewica należy do roślin strączkowych, jest nie tylko pyszna, ale też bardzo wartościowa, zawiera oprócz witamin mnóstwo błonnika i białka. Składniki : 👌 1/2 szklanki czarnej soczewicy 👌 1  marchewka 👌 1/4 cukinii 👌 1 ząbek czosnku 👌 2 łyżki   oleju 👌 2 łyżki koncentratu pomidorowego 👌 przyprawy:  sól, pieprz, mielona kolendra, cząber, curry 👌 zielenina do przybrania Wykonanie: 1.   Czarnej soczewicy nie trzeba moczyć (choć można). Ja przepłukałam ją ciepłą wodą. Po czym ugotowałam (ok. 25 min) w podwójnej ilości wody z solą, kolendrą i cząbrem. Po czym zdjęłam z gazu, nie odlewając wody, która została. 2.    Na patelni rozgrzałam olej i zeszkliłam pokrojoną w kostkę cebulę. Marchew i cukinię pokroiłam w cienkie plastry za pomocą obieraka do warzyw. Czosnek posiekałam. Dorzuciłam n