Przejdź do głównej zawartości

Kalafior z boczniakami zapiekany w beszamelu

Moim zdaniem, kalafior najlepiej jeść pieczony lub smażony. A zaproponowany tu beszamel na podsmażonych boczniakach smakuje naprawdę wybornie. Ta prosta zapiekanka jest pyszna i bardzo syta

Składniki:
👌 1/2 kalafiora
👌 mała tacka boczniaków
👌 2 łyżki mąki pszennej

👌 3 łyżki oleju
👌 1/2 szklanki mleka sojowego (może być inne, np. owsiane)
👌 przyprawy: sól, pieprz, mielona gałka muszkatołowa, kolendra, curry
👌 1 duży ząbek czosnku
👌 1 łyżeczka płatków drożdżowych
👌 kilka gałązek zielonej pietruszki



Wykonanie:

1. Najpierw rozgrzałam na patelni olej i podsmażyłam pokrojone boczniaki, posoliłam je. Gdy boczniaki puściły soki i lekko się podsmażyły, dodałam przyprawy oraz mąkę. Cały czas mieszając, chwile podsmażyłam, aż mąka zrobiła się lekko brązowa. 

2.  Wtedy zalałam wszystko mlekiem sojowym. Podsmażałam pół minuty, żeby sos beszamelowy, który powstał, nie zgęstniał za bardzo (jeśli się to stanie można dolać wody) i odstawiłam z ognia.

3.  Kalafior podzieliłam na różyczki, ułożyłam w naczyniu do zapiekania, zalałam beszamelem i posypałam posiekanym czosnkiem. Zapiekałam 40 min w 180 stopniach Celsjusza.

3.  Przed podaniem posypałam płatkami drożdżowymi i posiekaną zieloną pietruszką.

Kalafior należy do rodziny kapustowatych. Naukowcy uważają, że ma działanie antynowotworowe i chroni przed wrzodami żołądka.




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Makaron ryżowy z groszkiem

Makaron ryżowy jest trochę droższy od pszenicznego, ale warto zainwestować, zwłaszcza, jeśli nie służy nam gluten. Gotuje się bardzo szybko, wystarczy go zalać gorącym bulionem i poczekać kilka minut, aż zmięknie. Natomiast mleko kokosowe można dostać coraz taniej w każdym supermarkecie. Składniki : 👌 garść makaronu ryżowego wstążki 👌 1/2 puszki zielonego groszku 👌 1/3 paczki tofu wędzonego 👌 50 ml mleka kokosowego 👌 łyżka oliwy z oliwek 👌 przyprawy: sól, pieprz, chili, imbir Wykonanie: 1. Na patelni rozgrzałam oliwę i wrzuciłam pokrojone w kostkę tofu, dodałam szczyptę soli. Podsmażyłam je na małym ogniu, aż się lekko zarumieniło na brzegach. 2.   Dodałam makaron, zalałam szklanką wody i przykryłam pokrywką na 2 min. 3. Gdy makaron zmiękł i woda zaczęła się gotować, dodałam przyprawy. Gotowałam na większym ogniu, cały czas mieszając drewniana łyżką i czekałam, aż woda wyparuje. 4 . Następnie dodałam groszek i mleko kokosowe. Mieszałam chwilę jeszcze, czekając, a

Potrawka z boczniaków

To ulubione danie mojej rodziny. Jest na wszystkich świętach (czy to Wigilia czy Wielkanoc) i nazywamy je flakami z boczniaków, choć wcale nie smakuje (tak myślę) jak ta znana potrawa ze zwierzęcych wnętrzności. Można je podać jako gulasz z sosem lub odparować wodę i mieć gęstszą potrawkę. Zazwyczaj serwuję je z chlebem lub z kasza gryczaną. Składniki : 👌 1 tacka boczniaków 👌 1 duża cebula 👌 2 ząbki czosnku 👌 2 łyżki oleju 👌 przyprawy:  sól, pieprz, mielona kolendra (dużo) Wykonanie: 1.   Cebulę pokroiłam w piórka. Na patelni rozgrzałam olej i zeszkliłam ją. 2.    Boczniaki porwałam na drobne paski (to konieczne, bo np. pokrojone w kostkę nie smakują tak samo i dłużej są twarde) i dorzuciłam na patelnię. Posoliłam i przykryłam pokrywką, żeby woda odparowała. 3.    Dusiłam tak na małym gazie ponad pół godziny, co jakiś czas mieszając i dolewając wody, gdy wyparowała. Dodałam przyprawy oraz pokrojony w plasterki czosnek. Podusiłam jeszcze 10 min i podałam. Dobrym pomysłem jest dod

Czarna soczewica z marchewką i cukinią

Kiedy mój ojciec pierwszy raz zjadł soczewicę, powiedział: "Rozumiem tego Ezawa" (dla niewtajemniczonych: w Biblii Ezaw sprzedał Jakubowi pierworództwo za miskę soczewicy). Soczewica należy do roślin strączkowych, jest nie tylko pyszna, ale też bardzo wartościowa, zawiera oprócz witamin mnóstwo błonnika i białka. Składniki : 👌 1/2 szklanki czarnej soczewicy 👌 1  marchewka 👌 1/4 cukinii 👌 1 ząbek czosnku 👌 2 łyżki   oleju 👌 2 łyżki koncentratu pomidorowego 👌 przyprawy:  sól, pieprz, mielona kolendra, cząber, curry 👌 zielenina do przybrania Wykonanie: 1.   Czarnej soczewicy nie trzeba moczyć (choć można). Ja przepłukałam ją ciepłą wodą. Po czym ugotowałam (ok. 25 min) w podwójnej ilości wody z solą, kolendrą i cząbrem. Po czym zdjęłam z gazu, nie odlewając wody, która została. 2.    Na patelni rozgrzałam olej i zeszkliłam pokrojoną w kostkę cebulę. Marchew i cukinię pokroiłam w cienkie plastry za pomocą obieraka do warzyw. Czosnek posiekałam. Dorzuciłam n